Kolejny grillowy post, tym razem już
nikt nie zapomniał robić zdjęcia. Cóż. Mówiłam jej, że
wszyscy już robią takie tosty i żadna z nich rewelacja, ale się
uparła, że ten przepis jest taki super.
OK, pewnie fajnie wygląda na grillu.
Na drugi dzień zrobiła sobie takie
same tosty w opiekaczu. Mówił, że spoko dają radę, także
możecie jeść.
Nerka! :)
Grillowane tosty
Wersja I
pieczywo (na zdj: chleb
wieloziarnisty),
mozzarella,
suszone pomidory,
oregano, najlepiej świeże.
Wersja II
pieczywo, jw.
ser pleśniowy camembert,
suszona żurawina,
oregano, jw.
Masło czosnkowe
Wykonanie:
Podpiecz pieczywo na grillu z jednej
strony. Następnie posmaruj drugą stronę masłem, ułóż ser i
resztę dodatków. Piecz do czasu, gdy ser lekko się rozpuści.
Uważaj, łatwo jest przypalić spód grzanki. Smacznego :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz