Zimowe zapasy

Długi weekend! Pewnie wielu z Was cieszy się jednym dniem wolnego więcej :) Z tej okazji proponuję trochę bardziej czasochłonny przepis - na powidła. Warto zmagazynować zapas na zimę w swojej spiżarni. Wiadomo, w sklepach półki aż uginają się od różnych smaków, rodzajów i gatunków przetworów. Jednak to zupełnie co innego niż otworzyć w zimowy wieczór swoje małe, pyszne arcydzieło :)
A poza tym z powidłami śliwkowo-pigwowymi się w sklepie nie spotkałam!

Pigwa czy pigwowiec?



Wiele osób ma problem z rozróżnieniem pigwy i pigwowca. Ja też mam! Dostałam od mamy Pati ze 3 kilo pigwy(owca) i za nic nie jestem w stanie rozszyfrować, które to? Duże jak pigwa, skórka jak pigwowiec... to chyba jednak pigwa, po prostu inny gatunek. Tak przynajmniej zakładam.

Pigwa rośnie na drzewie, ma gruszkowaty kształt, jest wielkości jabłka i ma klejący nalot na skórce. W smaku jest o wiele mniej intensywna od pigwowca, dlatego lepiej się nadaje do przetworów typu powidła, marmolady itd. Pięknie pachnie, pod wpływem gotowania z dodatkiem cukru zmienia kolor na czerwony. Raczej nie nadaje się do jedzenia na surowo. W sezonie (październik/listopad) pigwę można dostać w „warzywniakach”, w marketach – nie spotkałam się. W tym roku w sklepach spotkałam się z ceną 4,50/kg.

Pigwowiec rośnie na krzewach, raczej niedużych. Jest wielkości orzecha włoskiego, kształtem przypomina żółtą morelę o gładkiej skórce. Jest cierpko-kwaśny, ma intensywny smak i zapach. Świetny do przetworów, nie na surowo. Oczywiście z dodatkiem sporych ilości cukru :) O wiele lepiej nadaje się na popularny „syrop do herbaty” niż pigwa, właśnie ze względu na bardziej intensywny smak. W przetworach wymaga dłuższej obróbki termicznej niż pigwa, jest też trudniej dostępny w sklepach.

Gdy byłam mała, furorę w zimowe wieczory robiły dwa rodzaje herbatki: z malinami z syropu, oraz z owocami pigwowca – też z syropu. Mogłam je pić hektolitrami :) W tym roku postanowiłam sama zrobić zimowe zapasy. O malinach niestety zapomniałam, ale o pigwie przypomniał mi osiedlowy warzywniak. Pigwy same wpadły mi w ręce! Mając na uwadze, że dostanę też owoce z domowego ogródka, umyśliłam sobie powidła z pigwą. Długo biłam się z myślami, z czym ją połączyć. Wygrały śliwki – słodkie same w sobie. A poza tym, jest sezon na węgierki.

Oczywiście nie obyło się bez śliwkowej wpadki. Kupiłam owoce nie takie jak trzeba. Jasne, duże śliwki (pan coś mówił, że „Presidenty”, ale nie jestem pewna). Kwaśne jak cytryny! Na szczęście uratowała mnie babcia, która jest fanką skubańca. Przygarnęła śliwki, które zasypała cukrem i ma zapas do ciasta na cały rok. Mnie kupiła pyszne, dojrzałe węgierki <3 Rada na przyszłość: sprawdzajcie smak śliwek, zanim je kupicie :)


tutaj: pełnoziarnisty chleb posmarowany kremowym tarożkiem i powidłami

Powidła śliwkowe z pigwą 


Składniki:

3kg śliwek (dojrzałych węgierek),
80dag pigwy,
¾ szkl. Cukru (dosyp cukru do smaku, wszystko zależy od tego, jak dojrzałe są Twoje śliwki).

Wykonanie:

Powidła będziesz smażyć 3 dni, codziennie po ok. 3h. Cały czas na wolnym ogniu!
Dzień 1: Śliwki bez pestek, pokrojone na połówki wrzuć do dużego gara. Dodaj też pigwy, nieobrane, pokrojone w kostkę. Odkrój z nich gniazda nasienne. Przez pół godziny duś owoce pod przykryciem, aż puszczą sok. Następnie zdejmij pokrywkę, nadmiar wody zacznie odparowywać. Smaż powidła przez kolejne 2-2,5h, co jakiś czas mieszając. Zostaw odkryte na noc, aby odparowały.
Dzień 2: Smaż powidła bez przykrycia. Pilnuj, aby się nie przypaliły. Gdy woda odparuje, trzeba będzie je mieszać dość często, aby owoce nie przywarły do garnka. Śliwki powinny się już „rozlecieć”, pigwa rozpada się trochę dłużej.
Dzień 3: Smaż powidła, aż zaczną spadać z drewnianej łyżki, nie spływać. Może Ci odparować nawet 2/3 wcześniejszej pojemności garnka! Gorące powidła powkładaj do wcześniej wyparzonych słoiczków. Zakręć je i odwróć do góry dnem, aby się zawekowały (podobno wystarcza 30min – ja zostawiam je tak na całą noc ;)).



Miłego leniuchowania!

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 
  • Wykipiał mi makaron © 2012 | Designed by Rumah Dijual, in collaboration with Web Hosting , Blogger Templates and WP Themes