Zostałam nominowana przez Rozsmakujsię w... do LBA. Bardzo dziękuję, to moja pierwsza nominacja, więc
tym bardziej jest mi miło :)
Na czym polega cała heca?
,,Nominacja
do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach
uznania za “dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla
blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich
rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11
pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty
nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11
pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.”
A tutaj odpowiedzi na pytania od Basi :)
- Jak wpadłaś na pomysł prowadzenia bloga?
Ostatecznie, nie ja wpadłam na ten
pomysł :) Robiłam podchody do pisania bloga, aby mieć jakieś
swoje „portfolio”, ale zwykle kończyło się na 2-3 postach. Z
Makaronem, to miał być (i jest!) trening charakteru – chciałam w
końcu mieć swoją pasję i zajmować się nią na poważnie, a nie
rzucić potknięciu. Udało się? :)
- Jak długo pasjonuje Cię gotowanie?
Od kilku lat. Zaczęło się od
pieczenia ciasteczek dla chłopaka, skończyło – na szczęście
dla mojej talii – na zdrowym żywieniu.
- Jaka kuchnia jest Twoją ulubioną?
Nie mam swojej ulubionej. Lubię
aromatyczne potrawy, więc często sięgam po orientalne i
meksykańskie smaki. Moja miłość do makaronu nie pozwala mi
oczywiście pominąć kuchni włoskiej :)
- Pikantny czy łagodny?
Pikantny, bardzo!
- Z kim najbardziej lubisz gotować?
Sama. Nie lubię towarzystwa w kuchni.
Jeżeli ktoś bardzo chce pomóc – pozwolę mu co najwyżej obrać
marchewkę.
- Jaka jest Twoja ulubiona książka kucharska i dlaczego?
Rzadko korzystam z książek
kucharskich, bo to zwyczajnie niewygodne. Znacznie częściej
zaglądam na blogi – tutaj moją największą inspiracją jest
Kwestia Smaku. A dlaczego? Bo to klasa sama w sobie. Takiej
różnorodności w smakach i pomysłach nie znalazłam na żadnym
innym blogu, a tym bardziej w książce.
- Czy masz swojego mistrza kulinarnego? Kto to taki?
Ba! Marco Pierre White. Oszalałam na
jego punkcie po przeczytaniu „The devil in the kitchen” - jego
biografii. Marco osiągnął wszystko, co było jego ambicją, a
później potrafił z tego zrezygnować, aby ponownie pokochać
gotowanie. Jego kuchnia jest prosta, a każdy składnik jest dodany w
konkretnym celu – to niesamowite!
- Czy Twoim marzeniem jest zwycięstwo w programie kulinarnym?
Tylko wtedy, gdy jurorem będzie Marco
:D
- Kto jest grupą docelową Twojego bloga?
Tajemnica zawodowa :P
- Który przepis z www.rozsmakujsiew.blogspot.com podoba Ci się najbardziej?
Tarta z porami i fetą na orkiszowym
spodzie brzmi ciekawie ;)
- Co było dla Ciebie największym wyzwaniem w kuchni?
Największym wyzwaniem i jednocześnie
największą wtopą był pionowy tort, który robiłam na 40-te
urodziny mojego taty. Biszkopt wyszedł za mokry i za mały, a masa
zważyła mi się trzy razy! Ostatecznie ciasto było koszmarnie
brzydkie i niesamowicie pyszne :) Ale nigdy więcej tortów!
Uwaga, nominuję!
- http://twinsbreakfast.blogspot.com/
Moje pytania do Nominowanych:
- Dlaczego prowadzisz bloga?
- Czym jest dla Ciebie gotowanie?
- Jakiej przyprawy używasz najczęściej i dlaczego?
- Jakie jest Twoje ulubione połączenie smaków?
- Dla kogo najchętniej gotujesz?
- Kto lub co najbardziej jest Twoją największą inspiracją w kuchni?
- Smacznie czy zdrowo?
- Kto, Twoim zdaniem, jest najlepszym polskim kucharzem/kucharką?
- Co jest Twoim kulinarnym celem?
- Jaka była najpyszniejsza potrawa, jaką ugotowałaś/eś?
- Jaka była Twoja największa kulinarna wpadka?
Koniec już tych pytań, czas na przepis!
Znajoma poleciła mi zielone pomidory, mówiąc, że są o wiele smaczniejsze od czerwonych. Postanowiłam wziąć je na tapetę :) Pięknie wyglądały w prostej sałatce. Ale czy były lepsze? Szczerze mówiąc zimą ciężko to ocenić. Nie różniły się specjalnie od dobrze wybranych "zwykłych" pomidorów. Ale super wyglądały, zawsze to jakaś odmiana na talerzu.
Sałatka z zielonymi pomidorami
1 porcja
Składniki:
6 liści sałaty,
1 zielony pomidor,
50g sera feta,
1 łyżka suszonej żurawiny,
50g żółtej papryki,
sos:
1 łyżka oliwy,
1 łyżeczka octu,
sól, pieprz.
Wykonanie:
Podrzyj sałatę, pomidora pokrój na 8 części. Dodaj ser i paprykę pokrojone w kostkę. Posyp żurawiną. Polej sosem tuż przed podaniem.
0 komentarze:
Prześlij komentarz