Miałam dziś dodać inny przepis, ale nie mogłam się powstrzymać! :) Hamerykańskie, kukurydziane pancakes wywaliły mnie dziś z kapci, myślałam, że zjem wszystko sama. Wszystkie omlety i naleśniki jakie do tej pory produkowałam mogą się schować.
Trwają przygotowania do przyjęcia urodzinowego z okazji 40-tych urodzin mojej mamy (tak, wiem, młodą mam mamę :D), więc potrzebowałam szybkiego obiadu. Tato od dawna snuł fantazje o typowo amerykańskich pancakes, więc postanowiłam mu dogodzić ;) Niestety syropu klonowego nie zdobyłam, ale! Zdobyłam dwa genialne pankejksowe przepisy. Dla rodzinki zrobiłam "normalną" wersję z białej mąki z przepisu z Moich Wypieków - tak, jak wszystkie przepisy, bosko! Ja oczywiście nie mogłam ich zjeść, już i tak podczas rodzinnego zjazdu ponaginam wszystkie zasady. Dorwałam taki przepis, który trochę zmodyfikowałam ;) Niewiele, dlatego podaję linka.
Placki wyszły puszyste, lekkie i mięciutkie. O dziwo, nie kruszyły się, jak większość smakołyków z mąki kukurydzianej. Łatwo się przewracały na patelni, nic się nie rozlewało. Szok!!! Nie miałam czasu na kombinowanie z musami owocowymi, więc podkradłam kilka malin i posmarowałam "naleśniki" dżemem żurawinowym. Uwielbiam to połączenie ;)
Kukurydziane pancakes
Unknown
●
piątek, 11 lipca 2014
3 "naleśniki" średnicy 20cm
3/4 szkl. mąki kukurydzianej,
1/2 szkl. mąki pszennej pełnoziarnistej,
2 łyżeczki stewii w proszku,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
opcjonalnie: odrobina cynamonu,
szczypta soli,
1 szklanka mleka,
1 jajko,
1 łyżka roztopionego masła klarowanego.
Wymieszaj ze sobą suche składniki, przesiej mąkę. Osobno wymieszaj mokre składniki, dokładnie rozbij jajko. Wymieszaj wszystko na gładką masę. Smaż z obu stron na suchej, dobrze rozgrzanej patelni na wolnym ogniu. Obracaj, gdy placki zrobią się złoto-brązowe.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Search this blog
Makaron na FB
Współpraca
Jeżeli jesteś zainteresowany współpracą - napisz!
marlena.stremler@gmail.com
Nie zgadzam sie na kopiowanie grafik, zdjęć i tekstów oraz publikowanie ich w formie elektronicznej lub drukowanej bez mojej wiedzy i zgody (Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych).
Tagi
babeczki
bakalie
bezglutenowe
cannelloni
ciasta
ciastka
ciecierzyca
cukinia
czekolada
czosnek
deser
dietetycznie
fasola
gadu gadu
grill
indyk
jajka
kakao
kanapki
kasza jaglana
koktajl
kurczak
łatwo
makaron
marynata
masło
meksykańskie
mięso mielone
miód
musztarda
naleśniki
obiad
owoce
pieczywo
pierogi
płatki owsiane
pomidory
produkty
przekąska
przetwory
przyprawy korzenne
ryż
sałatka
ser
słodycze
sos
surówka
szpinak
szybko
śniadanie
tarta
tortilla
tosty
twaróg
warzywa
wieprzowina
włoskie
www
zakupy
Popularne posty
-
Witajcie w nowym roku! :) Pełnym postanowień, obietnic i „oby był lepszy niż poprzedni”. Oby to nie były plany realizowane przez pierws...
-
Witajcie kochani! Ostatnio jestem taka zakręcona, że zapominam jak się nazywam. Mam miliard pomysłów na minutę i o połowę za krótką dobę ;...
-
Długo oczekiwane. Dietetyczne i bezglutenowe. Zmieniło moje życie! :D Makaroniarze! Już nigdy nie zatęsknimy za kremem na maśle. Za...
-
Dzień wolny, jak zwykle przy garach! Z babskiego wieczoru ostało się wino - przecież nie mogło się zmarnować ;) Postanowiłam przygotować in...
-
Tęskniłam za moją kuchnią. Nigdy więcej tylu nadgodzin w pracy. Nawet nie zdawałam sobie sprawy ile radości może sprawić odkręcanie palnik...
-
Dzisiaj przepis na drugie śniadanie :) Bardzo gęsty, orzeźwiający koktajl z banana i kiwi z dodatkiem mięty oraz cytryny. Miałam dylemat,...
-
Coraz częściej znajomi pytają się mnie Skąd Ty to wszystko wiesz? Jak mam jeść, żeby było zdrowo? Dzisiaj chciałabym Wam odpowiedzi...
-
Dawno mnie tu nie było, ale w moim życiu było parę zakrętów :) Teraz wszystko wraca do normy - I'm back! Strasznie się stęskniłam za sw...
-
Miałam ostatnio mały kryzys wiary we własne możliwości... ale już do Was wracam! ;) Wracam do normalności i do tego, na co ciężko pracuję ju...
-
Obiad bez mięsa :) U mnie coś nowego, jestem totalnie mięsożernym zwierzątkiem. Postanowiłam jednak coś odmienić w swojej kuchni i postawiła...
Archiwum
-
▼
2014
(48)
- ► października (2)
Obsługiwane przez usługę Blogger.
koniecznie spróbuję, wyglądają smacznie, a mąki kukurydzianej mam nadmiar :)
OdpowiedzUsuńA jak tam z wartością kaloryczną?:-)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuńSama bym na to nie wpadła, ale chyba właśnie podobne jadłam we Wrocławiu w http://www.roadamerican.pl/
OdpowiedzUsuńzdrowe, a do tego pyszne, idealne :)
OdpowiedzUsuń